Łaziki na Dzikim Zachodzie

W tym roku harcerskim głównym motywem tematycznym 13 Czarnego Szczepu jest telewizja. Zuchy postanowiły więc pobawić się w western i wyruszyły w góry i na bezdroża Dzikiego Zachodu. Pierwsza zbiórka nowego cyklu polegała na budowie miasta na prerii. Trzeba było zbudować domy, stajnie dla koni, sklepy, siedzibę szeryfa i więzienie dla bandytów. Pojawiło się również miejsce ogniskowe, bo bez niego ani rusz. Kolejna zbiórka polegała na zasiedlaniu Łazik City. Mieszkańcy wybrali burmistrza i szeryfa i nareszcie każdy mógł zająć się zagospodarowaniem miasta. Niezbędne okazały się jednak ćwiczenia zręcznościowe, szczególnie w strzelaniu z rewolwerów, aby można było miasto obronić przed napadem bandy groźnego Łaziora. Równie ważnym zajęciem stało się przygotowanie akcesoriów do zaganiania bydła. Kowboje z zapałem więc kręcili z bibuły lassa i sznury, damy zaś przygotowywały ozdobne stroje dla siebie. Szeryf wykonał szybko gwiazdę, bo okazało się, że przestępcy już grasują w okolicy i niezbędne jest osadzenie ich za kratkami. Nie wiadomo jeszcze co dalej się wydarzy. Od strony widniejących na horyzoncie Gór Skalistych zaczął unosić się dym i gdzieniegdzie wieczorem po zachodzie słońca widać było w oddali światełka ognisk. Czyżby Indianie się zbliżali?  Może budują kolej żelazną? A może pędzi stado bizonów? Mieszkańcy Łazik City z niecierpliwością wypatrują soboty, by dowiedzieć się jakie niespodzianki ich czekają. Tym bardziej, że zniknęły druhny Martyna S. i Paulina S. Może zostały porwane? Zuchy razem z Martyną K. i Maćkiem K. rozwikłają i tę zagadkę.

(red. & fot. Hm. Jolanta Szadkowska)